Forum Blanka Winiarska i Żora Korolyov Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

WAŻNE [osobisty kącik]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Blanka Winiarska i Żora Korolyov Strona Główna -> Nasze problemy...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aneta
Administrator
Administrator



Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 44376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraśnik

PostWysłany: Wto 22:59, 24 Mar 2009    Temat postu:

aha..ale powinna ci postawic 6 xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
patrycja
Przyjaciel
Przyjaciel



Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ;)

PostWysłany: Wto 23:00, 24 Mar 2009    Temat postu:

też tak sądze xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aneta
Administrator
Administrator



Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 44376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraśnik

PostWysłany: Wto 23:07, 24 Mar 2009    Temat postu:

powiedz jej xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
patrycja
Przyjaciel
Przyjaciel



Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ;)

PostWysłany: Sob 11:26, 11 Kwi 2009    Temat postu:

Przyznali mi wyróżnienie!!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aneta
Administrator
Administrator



Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 44376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraśnik

PostWysłany: Sob 11:44, 11 Kwi 2009    Temat postu:

woow !!!! gratuluje bardzo !!! zasluzylas

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aga.
Przyjaciel
Przyjaciel



Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 2153
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 11:48, 11 Kwi 2009    Temat postu:

Graaaatulacje zdolności naszaa.;*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aneta
Administrator
Administrator



Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 44376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraśnik

PostWysłany: Sob 11:49, 11 Kwi 2009    Temat postu:

ale powinnas wygrac xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
patrycja
Przyjaciel
Przyjaciel



Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ;)

PostWysłany: Sob 13:25, 11 Kwi 2009    Temat postu:

no bez przesady;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aneta
Administrator
Administrator



Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 44376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraśnik

PostWysłany: Sob 14:10, 11 Kwi 2009    Temat postu:

nie przesadzam xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
patrycja
Przyjaciel
Przyjaciel



Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ;)

PostWysłany: Śro 20:39, 02 Wrz 2009    Temat postu:

Zastanawialiście się dlaczego jednych uważamy za przyjaciół a innych nie potrafimy znieść?

Nienawidzę ludzi za to, że kłamią
Nienawidzę ludzi za to, że robią coś wbrew sobie
Nienawidzę ludzi za to, że mówią, że nie chcą się nad sobą użalać a i tak to robią
Nienawidzę ludzi za to, że nawet ktoś z rodziny może okazać się wrogiem
Nienawidzę ludzi za to, że nie każdy może być moim przyjacielem
Nienawidzę ludzi za to, że się niszczą
Nienawidzę ludzi za to, że potrafią zmarnować całe swoje życie
Nienawidzę ludzi za to, że w środku są cudowni, a na zewnątrz to zimne dranie
Nienawidzę ludzi za to, że stwarzają pozory
Nienawidzę ludzi za to, że ukrywają swoje uczucia
Nienawidzę ludzi za to, że potrafią niszczyć życie każdemu z kim się spotkają
Nienawidzę ludzi za to, że tak mało potrafią zrozumieć
Nienawidzę ludzi za to, że nas zostawiają
Nienawidzę ludzi za to, że ranią innych
Nienawidzę ludzi za to, że nie dorośli do tego, aby mieć rodzinę, a mimo to je mają
Nienawidzę ludzi za to, że wymagają za dużo od innych, nie dając nic z siebie
Nienawidzę ludzi za to, że nie chcą stawać się lepszymi osobami
Nienawidzę ludzi za to, że znęcają się nad innymi
Nienawidzę ludzi za to, że wśród niektórych czuje się nieswojo
Nienawidzę ludzi za to, że żyją za wszelką cenę
Nienawidzę ludzi, którzy mają tak niskie wartości jak pieniądze
Nienawidzę ludzi, którzy się ukrywają przed życiem
Nienawidzę ludzi, którzy nie potrafią ponieść kary za zły czyn
Nie rozumiem ludzi, którzy odchodzą bez powodu
Nie rozumiem ludzi, którzy uważają się za lepszych
Nie rozumiem jak można mówić słowa kocham, szanuję, miłość, przyjaźń, zaufanie, kiedy wszystko w środku się wali.
Nie rozumiem jak można nazwać rodziną grupę ludzi, którzy nic do siebie nie czują. Wręcz przeciwnie..
Nie rozumiem dlaczego tak jest.

Czy mam prawo to pisać? Chyba nie… Przecież wszyscy jesteśmy tacy sami. Boimy się zamiast stanąć twarzą w twarz z problemem. Kiedy nam się nie udaje czujemy rozgoryczenie, ból. Są na szczęście ludzie, którzy nawet po dłuższym czasie potrafią przyznać się do błędu. Jedno wiem na pewno. Ludzie się nie zmieniają na dobre, jeżeli są źli. Ludzie mogą się poprawić ale tylko wtedy, kiedy jest na to nadzieja i kiedy tego chcą. Ludzie, którzy niszczą świat swoich najbliższych nigdy się nie zmienią! Bo są zarozumiali i egoistyczni! Nigdy ich nie zrozumiemy i będziemy powtarzać schemat powyżej: Nienawidzę za to, że; nienawidzę tych, którzy; nie rozumiem.

Wierze w to, że jeżeli zły człowiek wiedzie bardzo szczęśliwe życie na ziemi raniąc dookoła wszystkich ludzi włącznie z rodziną dostanie najgorszą karę, wtedy kiedy umrze. Wtedy nie będzie nic.. A on nawet nie będzie wiedział jak bardzo się bać…


by me.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aneta
Administrator
Administrator



Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 44376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraśnik

PostWysłany: Śro 20:48, 02 Wrz 2009    Temat postu:

masz prawo to pisac,bo to sa Twoje odczucia,uczucia...mamy wiele powodow do nienawisci i niezrozumienia..choc tego pierwszego uczucia nie powinnismy tak naprawde odczuwac...ale niestety chyba czesto nie da sie tego uniknac

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
patrycja
Przyjaciel
Przyjaciel



Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ;)

PostWysłany: Sob 14:46, 23 Sty 2010    Temat postu:

Dusza. Zainspirowana wierszem „Dusza Pana Cogito”.

Siedząc teraz samotnie, mając mnóstwo czasu na przemyślenia i wnioski, zaczynam wierzyć w to, co kiedyś uważałam za banał. Czego zabrakło, gdy odeszła moja dusza? Zabrakło szczęścia, motywacji do życia. Zabrakło zwykłego uśmiechu. Czym dla mnie jest dusza? Jest pasją, celem w życiu, marzeniem. Dzisiaj wiem, że wróciła! Jest już ze mną i nie pozwolę jej znów odejść. Gdy jest dusza, jest motywacja do tego, aby nawet w najgorszy dzień uśmiechać się, aby w najgorszej sytuacji odnajdywać pozytywne strony, aby wstać rano z myślą „wszystko jest dobrze, nie ma się czym przejmować”. Spotkanie, rozmowa z duszą jest chwilą zapomnienia, szczęścia. Oderwaniem się od szarej, niepokojącej rzeczywistości. Ogarnia mnie spokój i niewymowne szczęście, że wróciła do mnie, znów działając cuda w moim życiu. Tak cudowne jest to, że zawsze mogę do niej uciec, gdy mam problem. To ona pozwala mi zapomnieć choć na chwilę o bólu, jaki czasem zadaje życie. Moja dusza daje mi także mobilizację do tego, aby działać, rozwijać się, pokonywać strach i lęki. Nie wyobrażam sobie, aby znów mogło jej zabraknąć. Gdy jest blisko, wiem że mogę zawsze na nią liczyć i nigdy nie odmówi mi pomocy. Jest uzależnieniem, od którego ciężko się uwolnić, bądź zapomnieć. Dlatego tak mi jej brakowało. Teraz jest blisko. Mam ją w zasięgu ręki, a jednak tak daleko. Zawsze pozostanie dla mnie ucieczką od problemów, ale także tajemniczą i trudną drogą do szczęścia i spełnienia. Jednak człowiek bez duszy jest nikim.

hmm.. daawno nie pisałam tutaj. to jest moja praca na polski. ten kto przeczytał wiersz "Dusza Pana Cogito" zrozumie napewno;)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez patrycja dnia Sob 14:47, 23 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aneta
Administrator
Administrator



Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 44376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraśnik

PostWysłany: Sob 16:56, 23 Sty 2010    Temat postu:

jak zawsze pieknie Pati :* i madrze Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maciek
Przyjaciel
Przyjaciel



Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1130
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Nie 11:15, 07 Lut 2010    Temat postu:

uśmiech to piękna cecha Wesoly trzeba uważać aby go nie stracić Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katie
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 8567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:28, 07 Lut 2010    Temat postu:

patrycja napisał:
Dusza. Zainspirowana wierszem „Dusza Pana Cogito”.

Siedząc teraz samotnie, mając mnóstwo czasu na przemyślenia i wnioski, zaczynam wierzyć w to, co kiedyś uważałam za banał. Czego zabrakło, gdy odeszła moja dusza? Zabrakło szczęścia, motywacji do życia. Zabrakło zwykłego uśmiechu. Czym dla mnie jest dusza? Jest pasją, celem w życiu, marzeniem. Dzisiaj wiem, że wróciła! Jest już ze mną i nie pozwolę jej znów odejść. Gdy jest dusza, jest motywacja do tego, aby nawet w najgorszy dzień uśmiechać się, aby w najgorszej sytuacji odnajdywać pozytywne strony, aby wstać rano z myślą „wszystko jest dobrze, nie ma się czym przejmować”. Spotkanie, rozmowa z duszą jest chwilą zapomnienia, szczęścia. Oderwaniem się od szarej, niepokojącej rzeczywistości. Ogarnia mnie spokój i niewymowne szczęście, że wróciła do mnie, znów działając cuda w moim życiu. Tak cudowne jest to, że zawsze mogę do niej uciec, gdy mam problem. To ona pozwala mi zapomnieć choć na chwilę o bólu, jaki czasem zadaje życie. Moja dusza daje mi także mobilizację do tego, aby działać, rozwijać się, pokonywać strach i lęki. Nie wyobrażam sobie, aby znów mogło jej zabraknąć. Gdy jest blisko, wiem że mogę zawsze na nią liczyć i nigdy nie odmówi mi pomocy. Jest uzależnieniem, od którego ciężko się uwolnić, bądź zapomnieć. Dlatego tak mi jej brakowało. Teraz jest blisko. Mam ją w zasięgu ręki, a jednak tak daleko. Zawsze pozostanie dla mnie ucieczką od problemów, ale także tajemniczą i trudną drogą do szczęścia i spełnienia. Jednak człowiek bez duszy jest nikim.

hmm.. daawno nie pisałam tutaj. to jest moja praca na polski. ten kto przeczytał wiersz "Dusza Pana Cogito" zrozumie napewno;)


perfect.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Blanka Winiarska i Żora Korolyov Strona Główna -> Nasze problemy... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 9, 10, 11  Następny
Strona 10 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin